Time to say goodbye Sarah Brightman Andrea Bocelli
środa, 20 czerwca 2012
wtorek, 12 czerwca 2012
Minął rok od tego feralnego dnia.
Rok temu o 16:14 telefon rozbrzmiał znanym mi dzwonkiem, jednak tego dnia usłyszałem w słuchawce wiadomość jakiej nigdy usłyszeć nie chciałem. Miniony rok upłynął pod ciągłym znakiem zapytania, co się stało, co wydarzyło, jakie są tego przyczyny i wiele wiele podobnych. Po roku ciszy gaśnie nadzieja, żałoba ustaje i dziś mogę zaśpiewać z Vera Korthals - Było, minęło... Co nie zmienia mojego podejścia do sprawy i osoby. Powolutku znikasz, jak niechciany gość. A możesz zostać tu, jeśli tylko chcesz, nie musisz iść. Może tak jest lepiej, kto to dzisiaj wie. Tylko dlaczego ja, w żaden happend nie wierzę już. Choć chciałbym wierzyć. :)
Msza św.
niedziela, 3 czerwca 2012
6 latek za...
Kto raz skosztował owoc trwania przy Tobie, Panie
wie czym jest szept miłości, wie czym jest powołanie
Kto w sercu swym rozpoznał Bożego głosu drżenie
Na zawsze pozostanie swojego mistrza cieniem
I choćby sił już brakło
i drogi szlak się kończył
Pójdzie po wydmach życia,
kto raz się z Tobą złączył
Na szarych drogach życia ostoją bądź nam, Panie
Tym, którym powierzyłeś
swój dar - Twe powołanie.
wie czym jest szept miłości, wie czym jest powołanie
Kto w sercu swym rozpoznał Bożego głosu drżenie
Na zawsze pozostanie swojego mistrza cieniem
I choćby sił już brakło
i drogi szlak się kończył
Pójdzie po wydmach życia,
kto raz się z Tobą złączył
Na szarych drogach życia ostoją bądź nam, Panie
Tym, którym powierzyłeś
swój dar - Twe powołanie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)