sobota, 25 września 2010

3:33

     Chyba każdy ma w swoim życiu takie chwile, miejsca, przeżycia, których się boi, które powodują przyspieszanie bicia serca. Dla jednych będzie to cmentarz, dla innych wspomnienie jakieś osoby, sytuacji, jaką przeżył, miejsca w którym przydarzyło się coś niezapomnianego, coś co pozostawiło niezatarty ślad. Każdy się czegoś boi, chyba każdy przed czymś odczuwa lęk. Moim lękiem jest czas, moim lękiem jest godzina, niezwykła godzina, godzina która towarzyszy mi od dłuższego już czasu, a w ostatnich dniach aż za często. Ile już razy obudziłeś się o 3:33?

3 komentarze:

  1. Każdego dnia gdy otwieram oczy jest 3:33
    Każdego wieczoru gdy zamykam oczy jest 3:33
    W tym momencie mojego życia jest 3:33

    OdpowiedzUsuń
  2. ..Witam... mam to samo... budze sie o 3:33 ... pierwszy raz zdarzylo sie to w noc kiedy ktos mi bliski popelnil samobojstwo...

    OdpowiedzUsuń
  3. Diabeł się Tobą interesuje... ja czuję że mną tak, i nie tyle co budzę się o 3:33 to nie raz nawet budząc się wcześniej kilka kilkadziesiąt minut i akurat w tym czasie muszę spojrzeć na zegarek, nie jestem w stanie napisać czy kiedyś patrząc ta minuta zmieniła się. W internecie nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia tego fenomenu.

    OdpowiedzUsuń